Potrzebujemy pieniędzy tu i teraz. Niestety warunki na naszym koncie bankowym są opłakane – ten lokal jest całkowicie pusty. Co zrobić? Taki piękny telewizor stoi na wystawie sklepu ze sprzętem RTV-AGD. Dodatkowo, 70% przecena. To zaledwie kilka tysięcy złotych? Jedynym rozwiązaniem w takich sytuacjach może okazać się oczywiście finansowanie z ramienia banku. Czy warto skorzystać z tego typu usług? Jakie koszty są nałożone w momencie podpisania umowy kredytowej. Zanim zrozumiemy wszystkie opłaty najpierw należy spełnić kilka warunków, aby mieć możliwość uzyskania jakiegokolwiek finansowania. Pamiętajmy, że banki nie są instytucjami charytatywnymi i wymagają od swojego kredytobiorcy odpowiedniego poziomu zaufania oraz gwarancji spłaty. W momencie kredytu gotówkowego czy pożyczki gotówkowej nie jest do końca pewne, czy przez cały okres kredytowania będziemy wypłacalni, gdyż takie finansowanie zazwyczaj nie jest zabezpieczone żadną ruchomością bądź też lokum należącym do potencjalnego klienta. W tym celu, musimy posiadać aktualne zatrudnienie oparte o pewną umowę o pracę, która potwierdzi wysokość naszego comiesięcznego wynagrodzenia. W momencie, jak zostanie wyliczona zdolność kredytowa na podstawie tych informacji oraz naszych comiesięcznych obciążeń wysłane zostanie odpowiednie pismo do BIKu. Czym jest ów instytucja? Biuro Informacji Kredytowej jako swoją misję posiada przechowywanie wszelkich informacji bankowych na temat poszczególnych obywateli naszego kraju. W momencie gdy kiedykolwiek współpracowaliśmy z dowolnym bankiem informacja ta będzie zawarta. I tu pojawia się problem. Na podstawie opinii udzielanej przez biuro informacji kredytowej bardzo duża ilość wniosków kredytowych jest odrzucana. Jest to powodem zaległości aktualnych zobowiązań, które są zawarte właśnie we wspomnianym spisie. Jesteś dłużnikiem? BIK nie pozwoli Ci na zaciągnięcie następnego finansowania z ramienia banku.